Z tymi wegańskimi przepisami to nigdy nic nie wiadomo… Człowiek myśli, że jest w nich jedno, a jest coś innego 😉 Właściwie każdy z naszych gości kosztujący te muffinki po raz pierwszy stawia na to, że jest w nich banan. A tu niespodzianka – banana nie ma! Są jabłka i pieczona dynia, dzięki którym bez dodatku oleju uzyskujemy miękkie i wilgotne muffinki. A zbierają one same pozytywne opinie! Polecam 🙂
Wielbicielom babeczek polecam również takie makowe FIT muffinki z komosy ryżowej, cytrynowo-makowe pieguski, czekoladowe babeczki z kremem z batatów, muffinki z japońską herbatą matcha. Warto również wypróbować wytrawne babeczki warzywne z tofu.
Składniki (na 12 sztuk):
- 1 1/2 szklanki (360 ml) mąki pszennej
- 1/3 szklanki (80 ml) płatków owsianych
- 1 łyżeczka (5 ml) proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki (2 ml) sody
- 1 łyżeczka (5 ml) cynamonu
- 1/2 szklanki (120 ml) cukru brązowego lub ksylitolu
- 1 szklanka (240 ml) puree z pieczonej dyni (przepis tutaj)
- 1 szklanka (240 ml) musu jabłkowego (według tego przepisu)
- płatki owsiane do posypania
Wykonanie:
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni C.
W większym naczyniu przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę i cynamon. Wsypujemy płatki owsiane i cukier i całość mieszamy.
Dodajemy puree z dyni i mus jabłkowy i dokładnie mieszamy.
Łyżką napełniamy foremki do muffinek, posypujemy płatkami owsianymi.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około 20 minut albo do momentu aż będą pięknie złote i wetknięta w nie wykałaczka będzie sucha 🙂
Przestudzone muffinki przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku, żeby nie straciły swej świeżości.
Smacznego!
- Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
- Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza 🙂
- Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog FB
- Śledź mnie na Instagramie lamarida_pl Instagram
- Dziękuję i pozdrawiam! 🙂