Owsiano-orzechowe ciastka z dynią, żurawiną i jabłkami (bez glutenu, bez oleju)

Właściwie to nie wiedziałam jak nazwać te ciastka…. dyniowe, jabłkowe,  owsiane, orzechowe, żurawinowe – bo każdy z tych składników ma swój udział w nadaniu pysznego smaku i wartości odżywczych tym ciasteczkom. Dynia nadaje im miękkość i wilgotność, podobnie jak jabłka, które dodatkowo dostarczają słodyczy. Orzechy i pestki dyni sprawiają, że jest w nich co pochrupać 🙂 A żurawina nadaje im słodkawo-kwaśną nutę. Mam nadzieję, że teraz rozumiecie dlaczego zdecydowałam się na tak długą nazwę 😉 W każdym razie ciastka te są bardzo smaczne i całkiem zdrowe. Polecam! 🙂

ciastka z dynią

ciastka z dynią

ciastka z dynią

W zależności od humoru i pogody 😉 piekę je w formie okrągłych ciastek lub w niewielkiej foremce i dopiero później kroję na kawałki. A Wam które bardziej się podobają?

Fanom dyni polecam takie muffinki, drożdżowe bułeczki dynią, dyniowe kluski gnocchi.

Składniki:
  • 1 szklanka (240 ml) bezglutenowych płatków owsianych
  • 1 szklanka (240 ml) orzechów włoskich
  • 1/4 szklanki (60 ml) pestek dyni
  • 1/4 szklanki (60 ml) żurawiny
  • 2 łyżeczki (10 ml) cynamonu
  • 1 szklanka (240 ml) puree dyniowego
  • 1 szklanka (240 ml) musu jabłkowego według tego przepisu<klik>
  • 5 łyżek (75 ml) syropu z agawy
Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni C.

W blenderze miksujemy płatki owsiane i orzechy na niezbyt drobną “mąkę”.

W większym naczyniu mieszamy zawartość blendera, pestki dyni, żurawinę i cynamon.

Dodajemy puree z dyni i mus jabłkowy, mieszamy i dosładzamy syropem z agawy.

Teraz piec ciasteczka można na dwa sposoby.

1) Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową nakładamy łyżką i formujemy zgrabne ciasteczka 🙂

2) Do żaroodpornego naczynia przekładamy masę i wyrównujemy jej powierzchnię.

Pieczemy w temperaturze 175 stopni przez około 25-30 minut.

Ciastka z dynią podajemy po przestudzeniu. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *