Koreański sos na zimno – dip do tofu, warzyw i naleśników

Koreańskie przepisy cieszą się sporym zainteresowaniem na moim blogu, co mnie cieszy 🙂  Piszecie do mnie z prośbami o kolejne koreańskie receptury, ale bez żadnych “wymyślnych” składników 😉 (takich jak np. sojowej czy paprykowej pasty koreańskiej), które nie są dostępne w żadnym sklepie w Waszej okolicy. Mam już dużo takich przepisów, a dzisiaj dołączam kolejny do kolekcji. Prezentuję Wam przepis na koreański sos z łatwych składników dostępnych w każdym większym supermarkecie. Sos ten jest idealny do smażonego tofu, wegańskiego mięska czy wytrawnych naleśników. Zachęcam do wypróbowania 🙂

koreański sos na zimno dip

koreański sos na zimno dip

Składniki:
  • 3 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki octu ryżowego
  • 2 łyżeczki oleju sezamowego
  • 2-3 łodygi szczypiorku lub 1 cebulka dymka
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1/2 – 1 łyżeczka papryki chilli w proszku (według uznania)
  • szczypta czarnego pieprzu
  • 2 łyżki prażonych ziaren sezamu (lub według uznania)
  • 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
  • szczypta cukru (lub do smaku)
Wykonanie:

Do niewielkiej miski wlewamy sos sojowy, ocet ryżowy, olej sezamowy, dodajemy posiekany ząbek czosnku, pieprz czarny, cukier, sezam i siemię lniane. Całość mieszamy doprawiamy papryką chilli do smaku i dodajemy posiekany szczypiorek.

Ten koreański sos podajemy do smażonego tofukoreańskich naleśników albo szaszłyków.

Fanom kuchni koreańskiej polecam również koreańskie kopytka ryżowe na słodko,  kluski ryżowe na ostro tzw. tteokbokkibulgogi z tofu i brokułów, koreańskie bulgogi z boczniakówkoreańskie sushi kimbap z  grzybami portobello, koreańskie naleśniki pajeon , koreańska sałatka z glonów nori, słodko-pikantne chrupiące tofu po koreańsku, zupa ogórkowa na zimno, koreańska pikantna zupa z makaronem, koreański gulasz z cukinią i tofu (nie pikantny dla odmiany 🙂 ), koreański pączek wytrawny, mizerię po koreańsku, wegańskie kimchi, kimchi bokumbap, sałatka azjatycka z komosy ryżowej, ogórki kiszone po koreańsku, warzywa marynowane po koreańsku.

Fanom kiszonek polecam również warzywa kiszone po ormiańsku, kiszone buraki, zupę z kiszonych buraków   . Polecam również kimchi z białej kapusty.

Warto też wypróbować ogórki konserwowe po koreańskukoreański dip do tofu i warzyw, koreański pikantny sos Ssamjang do BBQ.

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *