Bezpośrednio lub pośrednio słyszeliśmy różne opinie. Niektórzy mówili, że oni NIGDY nie zgodziliby się na przyjęcie opieki hospicjum domowego, bo to zamyka drogę do szukania innych opcji leczenia i wyraża zgodę na śmierć dziecka… Inni z kolei zawiedzionym głosem komentowali: “Szkoda, że tak szybko poddaliście się chorobie i nie walczycie już o Córkę”. A przecież dla nas walka z chorobą Córeczki toczy się każdego dnia! Czy zatem dziecko w hospicjum to poddanie się chorobie bez walki?
Czytaj dalej „Dziecko w hospicjum to poddanie się chorobie bez walki?”