Pewna osoba, dla której ulubionym deserem jest śledzik 😉 , gdy pierwszy raz spróbowała tych muffinek z zadowoleniem powiedziała: “Mmmmm, niezłe!” Był to niewątpliwie komplement w jej ustach 🙂 A te makowe fit babeczki może nie wyglądają oszałamiająco, ale “nieźle” smakują i są całkiem zdrowe: bez nabiału, bez glutenu, bez oleju, bez białego cukru. Polecam 🙂
Z tymi wegańskimi przepisami to nigdy nic nie wiadomo… Weźmy taki przepis na jabłkowo-dyniowe muffinki. Człowiek myśli, że jest w nich jedno, a jest coś innego 😉 Właściwie każdy z naszych gości kosztujący te muffinki po raz pierwszy stawia na to, że jest w nich banan. A tu niespodzianka – banana nie ma! Są jabłka i pieczona dynia, dzięki którym bez dodatku oleju uzyskujemy miękkie i wilgotne babeczki. A zbierają one same pozytywne opinie! Polecam 🙂
Uwielbiam sezon owocowo-warzywny! Korzystając z dobrodziejstw natury pojawiających się na targu robię z nich różnorodny użytek. Najprostszym jest chyba bardzo zdrowe i smaczne zielone smoothie. Idealny dodatek do śniadania, jak i też super przekąska w domu, w pracy i szkole. Polecam 🙂