Zupa z botwinki

Zupa z botwinki to było moje pierwsze kulinarne dzieło… w wieku około 5 lat 🙂 Nielegalnie, bez wiedzy opiekującej się mną babci, poszłam do przydomowego ogródka, wyrwałam pęk botwinki i dużo zieleniny (nie jestem do końca pewna, czy wszystko było w niej jadalne… 😉 ), i na, o zgrozo!, elektrycznej maszynce “ugotowałam” zupę z botwinki w metalowym talerzu! O niczym babci nie powiedziałam…

zupa z botwinki

Czytaj dalej „Zupa z botwinki”

Idealne ciasto rabarbarowe z kruszonką

Oto moje ulubione ciasto rabarbarowe: kruchy spód, wyłożony soczystym i miękkim rabarbarem ukrytym pod chrupiącą kruszonką. Gdy pierwszy raz mój Mąż zobaczył jak robię to ciasto, to nie mógł się nadziwić, po co mi “aż tyle”  rabarbaru (czyt. 1 kg)!!? 😀 Ale gdy później się nim zajadał, to zrozumiał, że ta ilość sprawia, że ciasto jest po prostu idealne 😀 Polecam!

ciasto rabarbarowe

Czytaj dalej „Idealne ciasto rabarbarowe z kruszonką”

Warzywa marynowane po koreańsku

Dzisiaj proponuję Wam prosty przepis na pysznie chrupiące, słodko-kwaśne w smaku warzywa marynowane po koreańsku. Seler naciowy i marchewkę można dostać w sklepie przez cały rok, a sezon na ogórki powoli się zaczyna.  Zatem nie zwlekajcie tylko marynujcie 🙂 Bo warzywka te świetnie pasują jako  przekąska na imprezę, dodatek do kanapek, a także sałatka do obiadu. A w ogóle to można pomyśleć już o zimie i zapakować je do słoików i zrobić domowe zapasy 🙂 W każdym razie polecam! 

warzywa marynowane

Czytaj dalej „Warzywa marynowane po koreańsku”

Jak to jest być Mamą?

O tym, że chcę mieć dzieci wiedziałam “od zawsze”. Ale nie zastanawiałam się, co to dokładnie znaczy być mamą. Teraz mając trójkę dzieci wiem jedno: chociaż macierzyństwo “bywa trudne”, to jest to jedyne w swym rodzaju przeżycie, którego nie zamieniłabym na nic innego!

Czytaj dalej „Jak to jest być Mamą?”

Fit sałatka z komosy ryżowej, jabłek i orzeszków ziemnych

Ta fit sałatka to kombinacja komosy ryżowej, słodkich jabłek i chrupiących orzeszków ziemnych posypanych świeżymi ziołami. Idealna sałatka na każdą okazję: czy to na lunch do szkoły lub pracy, czy też domowe spotkanie rodzinne albo dodatek do potraw z grilla. Polecam 🙂

fit sałatka

Czytaj dalej „Fit sałatka z komosy ryżowej, jabłek i orzeszków ziemnych”

Koreańskie sushi, czyli kimbap z grzybami portobello

Podobno pomysł na kimbap (vel gimbap) przybył do Korei z Japonii na początku XX wieku. Nic więc dziwnego, że kimbap z wyglądu trochę przypomina futomaki – rolkę sushi pokrojoną w kawałki. Jednak jest między nimi kilka różnic: ryż w sushi zaprawiany jest octem, natomiast do ryżu w kimbap dodaje się olej sezamowy. Typowe sushi zawiera surową rybę, podczas gdy na typowy kimbap składają się warzywa i proteiny zwierzęcego pochodzenia. W mojej roślinnej wersji łączę pysznie zamarynowane i upieczone grzyby portobello z soczystą  słodko-słoną marchewką i chrupiącą papryką.  Kimbap wspaniale nadaje się nie tylko na lunch do szkoły/pracy. Jako, że wygląda bardzo efektownie, to pięknie ozdobi stół i mile podrażni podniebienia także na domowej imprezie. Polecam 🙂

kimbap

Czytaj dalej „Koreańskie sushi, czyli kimbap z grzybami portobello”

Kremowa zupa z selera naciowego

Kremowa zupa z selera naciowego to przykład prostej, a sycącej domowej zupy jarzynowej, która posmakuje każdemu. Potrzeba zaledwie kilka łodyg selera naciowego, cebulę, pora oraz ugotowane ziemniaki i odrobina mleczka kokosowego, które sprawią, że konsystencja zupy będzie przypominała krem. Polecam! 🙂

zupa z selera

Czytaj dalej „Kremowa zupa z selera naciowego”

Urodzinowy tort z matchą

Właśnie mija rok prowadzenia przeze mnie bloga, jejjj!!! 🙂 Z tej okazji zapraszam Was na tort z matchą. Przepis jest niezwykle prosty w wykonaniu, a jednocześnie bardzo smakowity. Wspaniale puszyste biszkopty wzbogacone japońską zieloną herbatą w proszku i przekładane bitą śmietaną zrobią furorę na każdym urodzinowym przyjęciu. Polecam! 🙂

tort z matchą

Czytaj dalej „Urodzinowy tort z matchą”

Co dobrego dała mi choroba dziecka?

Nikt nie chce usłyszeć, że jego dziecko jest nieuleczalnie chore i może umrzeć w każdej chwili. Wówczas wydaje się, że świat się zawalił… Że nic pozytywnego już nas nie spotka w życiu. Jedynie ból i cierpienie. Ale przejście przez to niechciane przez nikogo doświadczenie, jakim jest choroba najbliższej osoby może być bardzo pouczające życiowo. Zatem, co dobrego dała mi choroba dziecka?

choroba dziecka

Czytaj dalej „Co dobrego dała mi choroba dziecka?”

Wegański deser MONTE

Wegańskie Monte to roślinna wersja kultowego deseru o gładkiej kremowej konsystencji z ukrytym pod nim czekoladowym musem. Przepis ten powstał właściwie przez przypadek… Gdy eksperymentowałam z pewną recepturą, mój Mąż zauważył, że połączenie zrobionych przeze mnie mas smakuje jak bardzo lubiane kiedyś przez niego klasyczne mleczne monte! 🙂 Zatem dzielę się z Wami tym niezwykle prostym przepisem, żebyście mogli i Wy rozkoszować się jego wyjątkowym smakiem! Monte uwielbiane jest nie tylko przez małe i duże dzieciaki 😉 Super nadaje się także jako deser na każdą imprezę! Polecam 🙂

deser monte

Czytaj dalej „Wegański deser MONTE”

Francuskie mini rogaliki z czekoladą

Francuskie rogaliki z czekoladą to idealna rozwiązanie, gdy czujemy ogromnego na lenia na przygotowanie słodkiej przekąski. Wystarczy świeże ciasto francuskie (gotowe ze sklepu jak najbardziej się nadaje 🙂 ) i tabliczka czekolady.  Polecam!

rogaliki z czekoladą

Czytaj dalej „Francuskie mini rogaliki z czekoladą”

Owsianka bez gotowania

Niektórzy twierdzą, że owsianka jest najzdrowszym śniadaniem na świecie! Ale nie zawsze mamy ochotę czy czas, żeby gotować ją o poranku, kiedy spieszymy się do pracy czy szkoły. Jest na to proste rozwiązanie: owsianka bez gotowania 🙂 Wystarczy namoczyć płatki owsiane na noc z ulubionymi dodatkami i rano pyszne śniadanko mamy już gotowe! Polecam 🙂

owsianka bez gotowania

Czytaj dalej „Owsianka bez gotowania”

Gumbo – nowoorleański gulasz w wersji roślinnej

Gumbo to kolejna, obok jambalayi, potrawa wprowadzona do jadłospisu mojej rodziny dzięki przyjaciołom z Luizjany. Oczywiście w oryginale jest ona mocno nieroślinna, ale nie jest trudno ją zweganizować 🙂 Kluczem do przyrządzenia gumbo jest zasmażka złożona z mąki podsmażonej na oleju. Do tego dużo warzyw, przyprawy, roślinne kiełbaski i gotowe 🙂 Bardzo sycące danie podawane zwykle z ryżem. W sam raz na obiad lub ciepły lunch do pracy. I wiem z autopsji, że także goście na rodzinnej imprezie będą nim zachwyceni. Polecam! 🙂

gulasz gumbo

Czytaj dalej „Gumbo – nowoorleański gulasz w wersji roślinnej”

Rozpustnie czekoladowy deser – wegańska panna cotta

Panna cotta to deser rodem z Italii, składający się ze śmietany gotowanej z żelatyną i innymi dodatkami. Moja wersja jest całkowicie roślinna i rozpustnie czekoladowa w smaku 🙂 – miękki, a sprężysty czekoladowy krem polany czekoladą i podany z ulubionymi owocami. Kto się skusi? 🙂 

panna cotta

Czytaj dalej „Rozpustnie czekoladowy deser – wegańska panna cotta”

Prawo do decyzji czy prawo do życia za wszelką cenę?

Niedawno znajoma osoba zapytała mnie wprost: “Co Ty, jako matka nieuleczalnie chorego dziecka cierpiącego na rzadkie genetyczne schorzenie, sądzisz o projekcie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej, a w szczególności wprowadzenia zakazu przerywania ciąży ze względu na ciężkie wady płodu?”

prawo do decyzji

Czytaj dalej „Prawo do decyzji czy prawo do życia za wszelką cenę?”