Czekoladowy tort Oreo (bez pieczenia)

Czekoladowy tort Oreo to świetna propozycja na uczczenie nie tylko zbliżającego się Dnia Dziecka, ale każdej innej, mniejszej lub większej, okazji 🙂 Słodki w smaku spód z ciasteczek oreo pokryty smakowitym nadzieniem słodzonym tylko bananami i z aksamitną polewą czekoladową na wierzchu. Całość udekorowana niczym innym jak ciasteczkami Oreo, oczywiście 🙂 Po prostu pycha!  Polecam 🙂

tort oreo

Czytaj dalej „Czekoladowy tort Oreo (bez pieczenia)”

Ciasto „Fale Dunaju”

Z dzieciństwa pamiętam wizyty u krewnych i zajadanie się ciasto “Fale Dunaju”. Jasno-ciemny biszkopt z zanurzonymi w nim owocami pokryty budyniową masą i polewą. Owoce jakby “tworzą fale” w dwukolorowym biszkopcie 🙂 Oczywiście po latach musiałam odtworzyć to przepis, ale w wersji roślinnej. I ciasto wychodzi wyśmienite! 

Czytaj dalej „Ciasto „Fale Dunaju””

Jak to jest być mamą niepełnosprawnego dziecka?

Każda z nas Mam, czy to zdrowego czy niepełnosprawnego dziecka, ma inne życie, inne wyzwania, inne problemy. Ale jest coś, co nas wszystkie łączy: to bezwarunkowa miłość do naszych dzieci.

Czytaj dalej „Jak to jest być mamą niepełnosprawnego dziecka?”

Surówka kolesław (wegańska)

Kolesław to klasyczna sałatka z surowej kapusty i marchewki w pysznym kremowym sosie. W mojej wersji łączę jogurt roślinny z dojrzałym awokado i  musztardą, która smakowicie wyostrza smak całej sałatki. Doskonała jako surówka do obiadu i dodatek do potraw z grilla. Polecam 🙂

sałatka kolesław

Czytaj dalej „Surówka kolesław (wegańska)”

Zupa z botwinki

Zupa z botwinki to było moje pierwsze kulinarne dzieło… w wieku około 5 lat 🙂 Nielegalnie, bez wiedzy opiekującej się mną babci, poszłam do przydomowego ogródka, wyrwałam pęk botwinki i dużo zieleniny (nie jestem do końca pewna, czy wszystko było w niej jadalne… 😉 ), i na, o zgrozo!, elektrycznej maszynce “ugotowałam” zupę z botwinki w metalowym talerzu! O niczym babci nie powiedziałam…

zupa z botwinki

Czytaj dalej „Zupa z botwinki”

Idealne ciasto rabarbarowe z kruszonką

Oto moje ulubione ciasto rabarbarowe: kruchy spód, wyłożony soczystym i miękkim rabarbarem ukrytym pod chrupiącą kruszonką. Gdy pierwszy raz mój Mąż zobaczył jak robię to ciasto, to nie mógł się nadziwić, po co mi “aż tyle”  rabarbaru (czyt. 1 kg)!!? 😀 Ale gdy później się nim zajadał, to zrozumiał, że ta ilość sprawia, że ciasto jest po prostu idealne 😀 Polecam!

ciasto rabarbarowe

Czytaj dalej „Idealne ciasto rabarbarowe z kruszonką”

Warzywa marynowane po koreańsku

Dzisiaj proponuję Wam prosty przepis na pysznie chrupiące, słodko-kwaśne w smaku warzywa marynowane po koreańsku. Seler naciowy i marchewkę można dostać w sklepie przez cały rok, a sezon na ogórki powoli się zaczyna.  Zatem nie zwlekajcie tylko marynujcie 🙂 Bo warzywka te świetnie pasują jako  przekąska na imprezę, dodatek do kanapek, a także sałatka do obiadu. A w ogóle to można pomyśleć już o zimie i zapakować je do słoików i zrobić domowe zapasy 🙂 W każdym razie polecam! 

warzywa marynowane

Czytaj dalej „Warzywa marynowane po koreańsku”

Jak to jest być Mamą?

O tym, że chcę mieć dzieci wiedziałam “od zawsze”. Ale nie zastanawiałam się, co to dokładnie znaczy być mamą. Teraz mając trójkę dzieci wiem jedno: chociaż macierzyństwo “bywa trudne”, to jest to jedyne w swym rodzaju przeżycie, którego nie zamieniłabym na nic innego!

Czytaj dalej „Jak to jest być Mamą?”