Korzenne ciastka pierniczki

Przepisów na pierniczki jest całe mnóstwo. Jedni preferują pysznie chrupiące, na których można stracić zęby. Inni wolą mięciutkie rozpływające się w ustach. A wszyscy lubią mocno korzenne w smaku 🙂 Zatem pewnie jesteście ciekawi do jakiej kategorii można zaliczyć pierniczki według tego przepisu…  Wyobraźcie sobie, że do obu! Ale nie jednocześnie 😉 Gdy po wyjęciu z piekarnika już ostygną, to stają się twarde i chrupiące. A gdy umieścimy je w zamkniętym pojemniku z pokrojonymi kawałkami jabłka, to będą wspaniale mięciutkie. Swój wspaniale korzenny aromat zawdzięczają domowej mieszance przypraw. A dzięki użyciu melasy trzcinowej mają niesamowity smak i ciemną, głęboką barwę. Idealne nie tylko na święta 🙂 Polecam!

pierniczki

Czytaj dalej „Korzenne ciastka pierniczki”

Wegański bigos, niekoniecznie świąteczny :)

Wegański bigos, czyli klasyka w roślinnym wydaniu. Wiem, wiem, powiecie, że to oksymoron 😉 Podobnie jak bezglutenowy seitan. Mówcie co chcecie, ale w tej wersji jest przepyszny! 🙂 Z dobrej jakości kapusty, pełen przypraw, grzybków i roślinnych kiełbasek. Smakuje każdemu, także wszystkożercom 🙂 Polecam!

bigos

Czytaj dalej „Wegański bigos, niekoniecznie świąteczny :)”

Prosta zupa miso

Zupa miso to tradycyjna japońska zupa, której bazę stanowi nie do końca roślinny bulion dashi i rozpuszczona w nim sfermentowana pasta miso. Do tej bazy, w zależności od regionu, sezonu czy upodobań, dodaje się tofu, warzywa, glony, owoce morza. W mojej wegańskiej wersji dashi zastępuję wywarem z glonami wakame, zagęszczam mięciutkim aksamitnym tofu (ang. silken tofu) i okraszam chrupiącym szczypiorkiem. Pychotka 🙂 Miso to bardzo rozgrzewająca zupa o wyrazistym słonawym smaku. Polecam szczególnie w zimne dni!  🙂

zupa miso

Czytaj dalej „Prosta zupa miso”

Pischinger, czyli wafle andruty na słodko

Motorem napędowym do zrobienia andrutów – zapomnianego smaku mojego dzieciństwa – był Najstarszy syn. Jego kolega przynosi Pischingera do szkoły i mojemu synowi bardzo on posmakował. Nie pozostało mi nic innego jak zrobić go w domu 😉 , tyle że w pełni roślinnej wersji. Jako smarowidło do przekładania wafli wykorzystuję albo pyszny czekoladowy ganache albo masę karmelową. A że wszystkim taki wegański Pischinger smakuje, to dość często gości w naszym domu. Polecam 🙂

pischinger

Czytaj dalej „Pischinger, czyli wafle andruty na słodko”

Owsiano-orzechowe ciastka z dynią, żurawiną i jabłkami (bez glutenu, bez oleju)

Właściwie to nie wiedziałam jak nazwać te ciastka…. dyniowe, jabłkowe,  owsiane, orzechowe, żurawinowe – bo każdy z tych składników ma swój udział w nadaniu pysznego smaku i wartości odżywczych tym ciasteczkom. Dynia nadaje im miękkość i wilgotność, podobnie jak jabłka, które dodatkowo dostarczają słodyczy. Orzechy i pestki dyni sprawiają, że jest w nich co pochrupać 🙂 A żurawina nadaje im słodkawo-kwaśną nutę. Mam nadzieję, że teraz rozumiecie dlaczego zdecydowałam się na tak długą nazwę 😉 W każdym razie ciastka te są bardzo smaczne i całkiem zdrowe. Polecam! 🙂

ciastka z dynią

Czytaj dalej „Owsiano-orzechowe ciastka z dynią, żurawiną i jabłkami (bez glutenu, bez oleju)”

Koreańskie kluski ryżowe na ostro – kopytka tteokbokki

Koreańskie danie tteokbokki to zasadniczo ma dwa składniki: cylindryczne kluski ryżowe garaetteok oraz sosu z ostrej i lekko słodkiej w smaku pasty sojowo-paprykowej gochujang. Połączenie mięciutkich i sprężystych kopytek z lekko słodkim a pikantnym sosem jest bardzo satysfakcjonującą kubki smakowe potrawą. Polecam! 🙂

kluski ryżowe tteokbokki
Koreańskie kluski ryżowe tteokbokki

Czytaj dalej „Koreańskie kluski ryżowe na ostro – kopytka tteokbokki”

Jak przetrzymałaś wielomiesięczny pobyt w szpitalu i nie zwariowałaś?

Pobyt w szpitalu z chorym dzieckiem to nie wczasy pod palmami, oj nie. A gdy jeszcze nie wiadomo, co mu dolega przy jednocześnie zagrażających życiu objawach, to nie wygląda to przyjemnie. W dodatku widok innych poważnie chorych dzieci też nie sprzyja utrzymaniu pozytywnego myślenia. Nie jest łatwo psychicznie. A do tego dochodzi permanentne fizyczne wyczerpanie, zmęczenie i brak snu. Mieszanka wybuchowa, prawda? Ale trzeba sobie radzić, bo to wszystko ma jeden cel – zdiagnozowanie dziecka i skuteczne leczenie. Często pytano mnie: ”Jak wytrzymałaś tyle miesięcy w szpitalu z Córką i nie zwariowałaś?”. Czasami trzeba być jak kameleon…. Oto moje sposoby 🙂

pobyt w szpitalu

Czytaj dalej „Jak przetrzymałaś wielomiesięczny pobyt w szpitalu i nie zwariowałaś?”

Proste placki ziemniaczane

Lubicie placki ziemniaczane? Ja bardzo! 🙂 Robię je według tej prostej, ale nie do końca tradycyjnej receptury. Nie ma w nich zwyczajowego jajka ani jego wegańskiego zamiennika, jest odrobina skrobi ziemniaczanej i duuuużżżżoooo ziemniaków. Polecam! 🙂

placki ziemniaczane

Czytaj dalej „Proste placki ziemniaczane”

Masa karmelowa (bez cukru, bez oleju, bez gotowania)

Typowa masa karmelowa to skarmelizowane połączenie masła/mleka/śmietany i cukru, z ewentualnymi dodatkami. Nie zdziwię Was chyba jak napiszę, że ja postanowiłam zrobić wegańską wersję 🙂 W mojej masie nie ma cukru, oleju ani nie trzeba jej gotować! Brzmi świetnie, prawda? A smakuje bajecznie! Polecam 🙂

masa karmelowa

Czytaj dalej „Masa karmelowa (bez cukru, bez oleju, bez gotowania)”

Łazanki z kapustą i suszonymi chińskimi grzybami

Łazanki to popularna polska potrawa, którą lubię przyrządzać nietradycyjnie 😉 Zamiast polskich grzybów używam chińskich, zamiast typowego makaronu łazankowego w kształcie rombu używam tego, który mam pod ręką 😀 Niekonwencjonalnie, ale pysznie 🙂 Polecam!

łazanki

Czytaj dalej „Łazanki z kapustą i suszonymi chińskimi grzybami”

Mega czekoladowy tort bezglutenowy z komosy ryżowej

Nie powiem, że to jest przepis na szybkie ciasto, bo przygotowanie tego czekoladowego tortu bezglutenowego zajmuje dłuższą chwilę 😉 . Nie powiem, że jest to niskokaloryczny tort, bo węglowodanów i oleju w nim nie brakuje 🙂 Ale powiem, że jest to chyba najzdrowsza wersja wegańskiego czekoladowego ciasta, dodatkowo bardzo przyjazna dla alergików. Nie ma w nim glutenu, mąki, orzechów i oczywiście żadnych zwierzęcych produktów, a bazą dla “biszkoptów” jest komosa ryżowa (ang. quinoa). Tak, tak, to bezglutenowe pseudo-zboże będące źródłem pełnowartościowego białka, witamin i minerałów. Składniki tego tortu nie są wymyślne, a łatwo dostępne, zatem nie czekajcie tylko działajcie! 🙂

Czekoladowy tort bezglutenowy

Czytaj dalej „Mega czekoladowy tort bezglutenowy z komosy ryżowej”

Kiedy odwiedzicie nas całą rodziną?

Na początku naszego życia po diagnozie choroby Córeczki i powrocie do domu pod opiekę domowego hospicjum najczęściej zadawanym pytaniem było: “Kiedy odwiedzicie nas całą rodziną?”. Nic dziwnego, stęsknione babcie i dziadkowie nie mogli się doczekać wnucząt. Były z ich strony różne pomysły jak to zorganizować, mocne nalegania i prośby. Jednak, jak do tej pory, nie doszło jeszcze do odwiedzin całą rodzinką… I to nie z braku dobrej woli. Ale po kolei.

kiedy odwiedzicie nas

Czytaj dalej „Kiedy odwiedzicie nas całą rodziną?”

Smażone grzyby boczniaki

“Przecież grzyby nie mają żadnych wartości odżywczych?!” często słyszałam. Ale to dotyczy grzybów leśnych! Inaczej jest z boczniakami, które zawierają łatwo przyswajalne białko, komplet witamin z grupy B oraz inne pożyteczne pierwiastki. Co więcej, zaliczane są nawet do grzybów leczniczych. A smakują przepysznie! Moja rodzina, najbliższa i trochę dalsza, uwielbia smażone boczniaki 🙂 Polecam!

Smażone grzyby boczniaki

Czytaj dalej „Smażone grzyby boczniaki”