Bogate w mnóstwo zdrowych wspaniałości, które przyjemnie zapełnią żołądek i ucieszą ducha 🙂 Polecam to smakowite curry z ziemniaków nie tylko dla amatorów orientalnej kuchni.
Ziemniaki dadzą uczucie sytości, marchewki i zielony groszek dodadzą zdrowej słodyczy, a niskokaloryczny szpinak czy jarmuż dostarczą witaminy C i magnezu. Z kolei imbir to antyoksydant o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbólowym, a kurkuma to jeden z najmocniejszych przeciwutleniaczy, o czym już pisałam przy okazji owsianki z kurkumą . Jednym słowem, to curry może nam tylko wyjść na zdrowie 🙂
Składniki:
- 2 cebule
- 4 cm korzenia imbiru lub 2 łyżki pasty imbirowej
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżeczki mielonego kuminu (kminu rzymskiego)
- 1 łyżeczka przyprawy curry
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 kg ziemniaków
- 1 cytryna
- 1 puszka mleka kokosowego
- 2 średnie marchewki
- 1 szklanka zielonego groszku (może być mrożony)
- garść szpinaku lub jarmużu (może być mrożony)
- świeża lub suszona kolendra
- 3 papryczki chilli (opcjonalnie)
- sól himalajska
Wykonanie:
Cebulę obieramy i drobno kroimy, imbir obieramy i ścieramy na tarce albo drobniutko siekamy. Obrane i umyte ziemniaki kroimy na większe kawałki (jeśli używamy młodych ziemniaków, to wystarczy je przeciąć na połówki) i skrapiamy świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny i odstawiamy.
Na rozgrzany olej wrzucamy cebulę i smażymy aż zmięknie. Zmniejszamy ogień, dodajemy imbir i przyprawy, w razie potrzeby podlewamy wodą, całość mieszamy i dusimy przez około minutę.
Następnie, dodajemy ziemniaki i smażymy przez około 3 minuty, co jakiś czas mieszając. W tym miejscu można dodać papryczki chilli – proszę pamiętać, że w pestkach jest koncentracja “ostrości” papryczki i należy dodawać je z rozwagą. Ja je pomijam w tym kroku, żeby zupa nie była zbyt ostra i nasz Najstarszy był w stanie ją jeść, bo ją uwielbia :). Dodajemy mleko kokosowe, kolendrę, marchewkę, wodę (tak, żeby warzywa były przykryte) i gotujemy na wolnym ogniu aż ziemniaki będą miękkie.
Wtedy dodajemy groszek i szpinak albo jarmuż i gotujemy jeszcze przez około 5-10 minut (w zależności jakiego groszku używamy). Na końcu przyprawiamy solą do smaku. Nam bardzo smakuje z ryżem, ale można je również podawać solo albo z dowolnym chlebkiem.
Smacznego!
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3