Wiem, wiem, co zaraz powiecie: seitan nie może być bezglutenowy, bo ze swej natury seitan to gluten otrzymywany z mąki po wypłukaniu skrobi, odpowiednio przyprawiony, którego konsystencja przypomina mięso. W każdym razie prezentuję Wam tutaj łatwą recepturę na wegańskie pieczone “mięsko”, ale bez glutenu.
Przepis jest szybki w wykonaniu (jeśli ma się już ugotowaną lub puszkowaną fasolę 😉 ) i zawiera proste składniki dostępne w każdej kuchni. Smakowo seitan jest raczej neutralny, dzięki czemu poprzez dodawanie ulubionych sosów możemy zmieniać jego smak. Ta pieczeń z fasoli super nadaje się na kanapki w towarzystwie sosu czosnkowego albo jako zdrowe źródło nieprzetworzonych protein do obiadu.
Polecam również roladę fasolową nadziewaną pieczarkami.
Składniki:
- 240 g ugotowanej fasoli czerwonej (lub 1 puszka)
- 240 g ugotowanej fasoli białej (lub 1 puszka)
- 1 szklanka gotowanego ryżu
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka cebuli suszonej
- 1 łyżka cząbru
- 2 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
- 2 łyżki sosu tamari (może być sos sojowy, ale wtedy seitan przestaje być bezglutenowy)
- 1/2 szklanki mąki ryżowej
- 1/4 szklanki mąki z ciecierzycy
- szczypta czarnego pieprzu mielonego
Wykonanie:
W pierwszym kroku przygotowujemy sobie większy kawałek folii aluminiowej i na nią kładziemy kawałek papieru do pieczenia – w nie zawiniemy za chwilę seitana.
Odcedzoną fasolę i ryż wsypujemy do blendera i miksujemy. My preferujemy niezbyt gładką konsystencje, bo wolimy czuć kawałki fasoli.
Masę przekładamy do dużej miski, dodajemy pozostałe składniki i mieszamy rękami, aby wszystkie składniki dobrze się połączyły- ja preferuję użyć rąk uzbrojonych w rękawiczki 🙂
Formujemy blok, zawijamy w papier do pieczenia, a później w folię aluminową. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i pieczemy przez 45 minut.
Po wyciągnięciu pieczeni z piekarnika odwijamy tylko folię aluminiową, a papier pozostawiamy i tak studzimy w temperaturze pokojowej przez kilka godzin zanim wstawimy ją do lodówki lub zjemy 🙂
Praktyczne rady:
Pozostawienie papieru do pieczenia na czas stygnięcia zapobiegnie wyschnięciu seitana i kruszeniu przy krojeniu.
Naszą wegańską pieczeń z fasoli przechowujemy w lodówce zawiniętą w papier do pieczenia, żeby nie wyschła i lepiej się kroiła.
Smacznego!
*Przepis pochodzi od Anji.
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
Nigdy o takim daniu nie słyszałam! Coś cudownego. 🙂
https://julias-cooking.com/
Zgadzam się, prawdziwa pychotka 🙂
A czy moge liczyc na porade z czym to sie je? 😉
Jasne 🙂 Można zrobić kanapki i podać z ketchupem, majonezem lub ulubionym zimnym sosem albo warzywem – ja bardzo lubię kanapki z seitanem i kimchi. Można również podać zimny plaster na obiadu – polać gorącym sosem np. pieczeniowym, pieczarkowym i srwowoać z ziemniakami i sałatką. Smacznego 🙂
A czy wyjdzie bez mąki z ciecierzycy?
Tak! Można użyć innej dostępnej mąki. Smacznego 🙂
Dziękuje za inspiracje. Dzisiaj zrobie i spróbuje podać ciebko pokrojone a la roślinny kebab w tortilli bezglutenowej 🙂
Czy można masę uformować w kotleciki i usmażyć na patelni?
Spróbować można 🙂 Daj znać jak wyszły. Pozdrawiam!
Ile suchej fasoli należy przygotować na tę ilość?
Myślę, że około 1,5 szklanki suchej fasoli. Ja zawsze robię z już ugotowanej… A jak Pani zostanie fasoli po ugotowaniu to polecam zrobić taką sałatkę https://lamarida.pl/2017/08/04/salatka-ze-swiezych-ogorkow-kukurydzy-fasoli/ albo taką (zamiast ciecierzycy można użyć fasoli i też pysznie smakuje) https://lamarida.pl/2017/05/31/salatka-pora-ciecierzycy/ Smacznego 🙂