Pamiętacie brokułową tartę wytrawną z tofu tzw. quiche na chrupiącym spodzie? Tym razem proponuję bezglutenowe babeczki wytrawne, czyli takie mini quiche bez spodu, upieczone w foremce do muffinek. Nie ma w nich proszku do pieczenia, jest za to dużo warzyw 🙂 W moim domu jemy je głównie na zimno jako dodatek do obiadu albo przekąskę. Polecam zapakować je w pojemnik i zabrać na lunch do pracy albo na piknik lub wycieczkę. I na pewno zrobią furorę na domowej imprezie 🙂
Fanom tofu polecam również taką sałatkę z brokułem, pasztet z pieczarek i tofu, zapiekankę makaronową z tofu. Fanom babeczek polecam czekoladowe babeczki z kremem z batatów.
Składniki (na 12 sztuk):
Warzywa:
- 1 cebula
- 1 por (tylko biała część)
- 5 większych pieczarek
- 1/2 brokuła
- 1 niewielka marchewka
- garść świeżego szpinaku (opcjonalnie)
- sos sojowy, sól i pieprz czarny mielony (do smaku)
Masa z tofu:
- 300 g tofu
- 3 łyżki mąki jaglanej (można zamienić na inną)
- 2 łyżki wody
- 1 łyżka tamari (lub sosu sojowego)
- 1 łyżeczka czosnku granulowanego
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka bazylii
- 2 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
- pieprz i sól do smaku
- olej do smażenia (opcjonalnie)
Wykonanie:
Pieczarki obieramy ze skórki i kroimy w plastry, obraną cebulę kroimy w piórka, pora w plastry, a umytą marchewkę ucieramy na grubych oczkach tarki. Szpinak myjemy pod bieżącą wodą i osuszamy, a brokuła kroimy na niewielkie kawałki.
Warzywa można podsmażyć na oleju, ale równie dobrze, a na pewno lepiej dla zdrowia, można to zrobi po prostu na wodzie. To już Wasz wybór 🙂
Na patelnię wrzucamy pieczarki, podlewamy wodą i dusimy aż zmiękną. Dodajemy pokrojonego pora, cebulkę, dodajemy kilka kropel wody i dusimy aż cebulka zmięknie. Następnie, wrzucamy startą marchewkę, brokuła podlewając kilkoma łyżkami wody i dusimy przez kilka minut aż brokuł zmięknie i woda odparuje. Wówczas dodajemy umyty szpinak i całość dusimy przez około minutę.
W kolejnym kroku wkładamy do blendera wszystkie składniki na masę z tofu i miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.
Masę tę dodajemy do warzyw na patelni, dokładnie mieszamy i nakładamy ją do foremek do muffinek (ja używam silikonowych). Pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 30 minut.
Pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Moją ulubioną wersją jest serwowanie go z buraczkami lub z kimchi, mniam 🙂 .
Smacznego!
*Inspiracja pochodzi stąd.
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
czy tofu ma być naturalne ? i w momencie dodania do pieczarek reszty warzyw dusimy je a nie jak w przepisie jest napisane „smażymy”?
Tak, najlepiej zwykłe tofu naturalne. Tak, na myśli miałam najpierw duszenie w małej ilości wody – dodajemy porcję warzyw i troszkę wody, po odparowaniu wody i zmięknięciu warzyw, kolejną porcję warzyw i troszkę wody aż do całkowitego jej odparowania. Uzupełniłam opis wykonania w przepisie, żeby był czytelniejszy 🙂 Dziękuję i pozdrawiam!