Co tu robić, gdy w środku zimy dziecko prosi o tort truskawkowy? Nie pozostało mi nic innego, jak poeksperymentować w kuchni używając mrożonkę z własnych zapasów i ze sklepu. W efekcie stworzyłam ten mocno czekoladowy tort – nie dość, że polany czekoladą, to jeszcze zbudowany z czekoladowych biszkoptów przełożonych przepyszną budyniową masą truskawkową. I, chyba Was nie zaskoczę 😉 , u moich chłopaków uzyskał najwyższą notę z możliwych – czyli 10 punktów! 🙂
Składniki (tortownica o wymiarach 21 cm):
Biszkopt* (składniki na jeden biszkopt, a do tortu potrzeba dwa):
- 1 1/2 (360 ml) szklanki mąki orkiszowej (najczęściej używam typu 750) lub pszennej
- 2 łyżki (30 ml) niesłodzonego kakao
- 1 łyżeczka (5 ml) sody
- 1 łyżeczka (5 ml) proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki (120 ml) cukru brązowego lub ksylitolu
- 1 łyżka (15 ml) octu jabłkowego
- 1 1/4 szklanki (180 ml) mleka roślinnego sojowego
- 1/3 szklanki (80 ml) oleju roślinnego (słonecznikowy lub rzepakowy)
- olej kokosowy do nasmarowania tortownicy
Budyniowa masa truskawkowa:
- 500 g mrożonych truskawek (w sezonie świeże)
- 1 puszka mleka kokosowego (400 ml)
- 1 galaretka roślinna o smaku truskawkowym (lub wiśniowym)
- 3 łyżki (45 ml) syropu z agawy (lub do smaku)
- 2 łyżeczki (10 ml) agaru w proszku
- 3 łyżki (45 ml) skrobi ziemniaczanej
Polewa czekoladowa:
- czekoladowy ganache według tego przepisu
Do dekoracji:
- truskawki liofilizowane lub świeże
- płatki kokosowe
Wykonanie:
Gdy używam mrożonych truskawek, to przed przystąpieniem do robienia tortu wyciągam je z zamrażarnika, żeby się trochę rozmroziły.
Polewa czekoladowa:
Zanim zabiorzemy się za pieczenie biszkoptów, przyrządzamy polewę czekoladową według przepisu podanego tutaj. W ten sposób polewa zdąży się ostudzić, zanim będziemy jej potrzebować do wykończenia naszego tortu.
Biszkopt:
Mąkę, proszek do pieczenia, sodę i kakao przesiewamy przez sitko do większej miski.
Mleko, ocet i olej mieszamy w drugim naczyniu – mieszanka powinna mieć konsystencję twarogu – dzięki temu biszkopt będzie puszysty.
Mokre składniki wlewamy do suchych i dokładnie mieszamy.
Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia wyciętym w dopasowany krążek. Zarówno papier, jak i boki tortownicy smarujemy olejem kokosowym lub innym.
Do tak przygotowanej tortownicy wylewamy masę i kilka razy uderzamy o płaską powierzchnię, żeby pozbyć się bąbelków powietrza uwięzionych w masie.
Biszkopt pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około 30 minut aż patyczek wetknięty w ciasto będzie suchy.
Do tortu potrzeba dwa biszkopty, każdy według przepisu podanego powyżej. Ja robię jedną porcję, wylewam do tortownicy, zaraz potem drugą i piekę oba biszkopty jednocześnie w piekarniku na tym samym poziomie.
Po upieczeniu, biszkopty wyciągamy z formy, żeby przestygły.
Jeśli góra biszkoptu nie jest całkiem płaska i ma na środku „wysepkę”, to można ją odciąć, żeby wyrównać powierzchnie i zjeść ze smakiem 🙂 Następnie, każdy z biszkoptów przekrawamy poprzecznie na pół. W ten sposób mamy cztery kawałki biszkopta gotowe do zbudowania naszego tortu 🙂
Budyniowa masa truskawkowa:
Rozmrożone truskawki miksuję w blenderze niezbyt drobno – my lubimy czuć większe kawałki owoców.
Następnie, zabieramy się za przygotowywanie budyniowej masy. Do garnka z grubym dnem wlewamy mleko kokosowe, syrop z agawy, wsypujemy galaretkę, agar i skrobię. Całość mieszamy trzepaczką aż proszki dokładnie się rozpuszczą. Zagotowujemy, a następnie gotujemy na wolnym ogniu aż uzyska konsystencję budyniu cały czas mieszając. Gdy masa jest gotowa, dodajemy do niej zmiksowane truskawki i gotujemy jeszcze przez około minutę cały czas mieszając.
Teraz mamy wszystko gotowe do zbudowania naszego pysznego produktu końcowego 🙂
Na dnie tortownicy (rama zamontowana na spodzie) układamy jeden biszkopt i smarujemy go jedną trzecią masy truskawkowej. Nakładamy kolejny biszkopt, smarujemy jedną trzecią masy, układamy biszkopt i smarujemy resztą masy budyniowej. Tort wkładamy do lodówki, żeby stężał.
Po około pół godzinie wyciągamy go z lodówki i smarujemy wierzch i boki przestudzoną polewą czekoladową przygotowaną wcześniej.
Dekorujemy ulubionymi owocami – latem świeżymi truskawkami, a zimą można liofilizowanymi i/lub płatkami kokosowymi.
Polecam również tort orzechowy z kremem wiśniowym, tort marchewkowy z kremem z batatów, tort makowy z brzoskwiniami, czekoladowy tort Oreo .
Smacznego!
* Przepis na biszkopt zainspirowany tym przepisem.
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
Pięknny jest! <3 Hmm… A czy agar można by ewentualnie czymś zastąpić? Nie mam pojęcia, ale z jakiegoś powodu jestem do niego podświadomie uprzedzona (mam tak z każdą nowością niestety) ;p ;p
Dziękuję! 🙂 Nie ma co się bać agaru 🙂 Jego rola to zagęszczenie i myślę, że można spróbować zamienić go na ulubioną skrobię lub na zdrowe, ale trochę drogie kudzu.
Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź! 🙂 Na pewno za jakiś czas wypróbuję przepis. Nikt mnie nie powstrzyma 😉 Pozdrowienia!
Powodzenia! 🙂
ten sposob oblewania czekolady jest znany na zachodzie ale ja mam pytanie czy mozna zrobic krem na bazie smietanki kokosowej bialej czekolady i oczywiscie truskawek Pozdrawiam
Co do takiego kremu, to myślę, że można spróbować. Podobny przepis mam na polewę czekoladową (mleko kokosowe zamiast śmietanki i gorzka czekolada zamiast białej) i wychodzi pyszny 🙂 Link tutaj: https://lamarida.pl/2017/11/07/mega-czekoladowy-tort-bezglutenowy/ Pozdrawiam!
Tort wygląda rewelacyjnie! Nie jestem fanką ogólnie tortów dlatego, że zazwyczaj sięga się po kupne, ale już taka wersja domowa to czysta poezja 🙂 Taki bym zjadła i coś czuję, że na jednym kawałku by się nie skończyło 😛
🙂
Ruszam z grupą wsparcia blogerów. Jeśli masz ochotę dołączyć – zapraszam 🙂 https://www.facebook.com/groups/2578124759169911/
Dzięki. Chętnie dołączę 🙂
Myslisz, ze moglabym dac karob zamiast kakao?
Myślę, że spokojnie możesz. A co do proporcji to dałabym „do smaku” 🙂
Biszkopt bez jajek? Tego jeszcze nie grali.
Tak 🙂 Kluczem jest ocet jabłkowy. Zachęcam do wypróbowania.