Home Kuchnia koreańska Anko – słodka pasta z fasoli adzuki

Anko – słodka pasta z fasoli adzuki

8 komentarzy

Fasola adzuki jest popularną rośliną uprawianą w krajach azjatyckich. Bogata w białko aminokwasy, żelazo i wapń. W wyglądzie jest podobna do znanej nam czerwonej fasoli, ale jej ziarenka są mniejsze. A ta pasta z fasoli, zwana anko, jest istotnym składnikiem słodyczy w zarówno kuchni chińskiej, jak i japońskiej i koreańskiej. W polskim domu dobrze sprawuje się m.in. w funkcji smarowidła do pieczywa i nadzienia do naleśników 🙂 Przepisy na azjatyckie smakołyki z jej zastosowaniem znajdziecie tutaj np. naleśniki dorayaki, a dziś o tym jak taką pastę z fasoli przyrządzić. 

ankle pasta z fasoli adzuki

pasta z fasoli

Składniki:
  • 1 szklanka (240 ml) suchej fasoli adzuki
  • 3 szklanki (720 ml) wody
  • 1/2 – 3/4 szklanki brązowego cukru (w zależności od preferencji, nam wystarcza 1/2 szklanki, ale dla innych może być „za mało słodkie” 🙂 )
  • 1 łyżeczka (5 ml) ekstraktu wanilii
  • syrop z agawy lub klonowy (do smaku, opcjonalnie)
Wykonanie:

Fasolę wysypujemy na sitko i dokładnie przepłukujemy. Do garnka wsypujemy fasolę, zalewamy wodą i zagotujemy.

Następnie gotujemy na średnim ogniu pod przykryciem aż fasola będzie miękka. To może zająć około półtorej godziny. Gdy po upływie tego czasu fasola nie jest gotowa, dolewamy wody i gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem aż będzie miękka.

Są dwa sposoby na pastę z fasoli adzuki: albo gotujemy aż fasolka się rozpadnie (i rozgniatamy drewnianą łyżką/widelcem) albo miksujemy ją w blenderze.

Którąkolwiek opcję wybierzemy, do rozdrobnionej fasoli dodajemy cukier, wanilię i syrop. Gotujemy bez przykrycia często mieszając, żeby się nie przypaliła do momentu aż woda odparuje.

Gotowa pasta jest bardzo plastyczna – dla Najmłodszego maluszka formuję małe kulki, które wcina ze smakiem jako przekąskę 😀

Zastosowań tej słodkiej pasty jest mnóstwo: jest to istotny składnik deserów koreańskich, japońskich i chińskich. Polecam tą słodką pastę do domowego chleba z garnka i chrupiących bułeczek. Anko to idealne nadzienie do japońskich naleśników dorayaki – przepis tutaj.

Fanom kuchni azjatyckiej polecam na deser kokosowe mochi.

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku - kliknij tutaj, aby dowiedzieć się jak to zrobić. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy. Pięknie dziękuję!

8 komentarzy

Phamily 8 listopada, 2021 - 3:01 pm

Gdzie taką fasolę można dostać? Jest w popularnych supermarketach czy trzeba zamawiać?

Reply
Lamarida 8 listopada, 2021 - 4:16 pm

Można pytać w sklepach z żywnością organiczną albo zamówić przez internet.

Reply
Martyna 29 listopada, 2021 - 2:08 pm

Cześć, jestem ciekawa czy taką pastę można sobie zamrozić na zapas? Albo w jakiś sposób zawekować

Reply
Lamarida 30 listopada, 2021 - 7:16 am

Słyszałam, że można, ale ja nie miałam jeszcze okazji jej mrozić.

Reply
Essle 7 sierpnia, 2023 - 5:31 pm

Ile tej wody potem dolać?

Reply
Lamarida 9 sierpnia, 2023 - 10:25 am

Przy miksowaniu można wybrać preferowana konsystencję i dodać kilka łyżeczek tak, żeby pasta była plastyczna – jak piszę w przepisie mój synek formował z niej kulki i potem zadał 🙂

Reply
LL 8 lutego, 2023 - 7:10 pm

co to za miara „szklanka fasoli”? xD jaka szklanka? ziarna fsoli mają różną wielkość
Jednostki masy już niemodne?
Kobiety są coraz głupsze

Reply
Lamarida 8 lutego, 2023 - 7:39 pm

Dobry wieczór,

Nie ma potrzeby obrażania ani mnie ani ogólnie kobiet. Widać po tym komentarzu, że to raczej kultura osobista chyba już niemodna…

A jednostki masy jak najbardziej są w użyciu. Jednak nie każdy ma wagę kuchenną w domu, natomiast szklankę każdy posiada i dlatego stosuję często tę jednostkę w swoich przepisach.

Fasola adzuki, bo o tej fasoli mowa w komentowanym przepisie, ma ziarenka mniej więcej tej samej wielkości – co wyraźnie widać na zdjęciach. Zatem użycie jednostki szklanki uważam za zasadne 🙂

Pozdrawiam.

Reply

Zostaw komentarz

* Dodając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych w celu publikacji komentarza zgodnie z Polityką prywatności

Lamarida to blog o wegańskim gotowaniu  i o codziennym życiu rodziny z nieuleczalnie chorym dzieckiem

Moje tłumaczenie wartościowej książeczki o wadach genetycznych już w księgarniach!!!

© All Right Reserved.

 
 

 

 

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.