Kotlety ryżowo-marchewkowe

43

Kotlety ryżowo-marchewkowe to świetny pomysł na bezmięsny obiad. Właściwie potrzeba tylko kilka składników i podstawowych przypraw, żeby zrobić smaczne w pełni roślinne kotleciki, które pasują zarówno na imprezę jak i do obiadu. Polecam!

Składniki (na 8 sztuk):

• 3 szklanki (720 ml) ugotowanego białego ryżu
• 4 duże ugotowane marchewki (około 500 g)
• 2 łyżki (30 ml) mielonego siemienia lnianego
• 1/4 łyżeczki (1 ml) kurkumy w proszku
• 1/2 łyżeczki (2 ml) kuminu
• 4 łyżki (60 ml) bułki tartej
• sól i pieprz do smaku
• olej roślinny do smażenia

Wykonanie:

Nieobrane marchewki gotujemy w całości albo w połówkach (w zależności od wielkości) aż będą lekko twarde i odstawiamy, aby ostygły. Przestudzone marchewki trzemy na tarce o dużych oczkach.

Do większej miski wkładamy odmierzoną ilość ugotowanego ryżu i starte marchewki. Mieszamy i dodajemy siemię lniane, kurkumę, kumin i bułkę tartą. Całość dokładnie mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem do smaku.

Z masy, lekko wilgotnymi rękami formujemy 8 kotlecików. Smażymy je na rozgrzanym oleju z obu stron aż do uzyskania złotego koloru.

Kotlety marchewkowo-ryżowe podajemy w wersji imprezowej 😉 z sosem czosnkowym, pikantnym koreańskim sosem – przepis tutaj albo z meksykańskim sosem pomidorowym salsa. Można również serwować je na obiad np. z sosem pieczarkowym, ziemniakami i surówką.

Polecam również domowe kotlety sojowe, kotleciki z fasoli, burgery z ciecierzycy.

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku - kliknij tutaj, aby dowiedzieć się jak to zrobić. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy. Pięknie dziękuję!