Na dobry początek tygodnia przypominam Wam kochani: „Not every action deserves a reaction.”
- Nie wszystko, co mało przyjemnego od kogoś usłyszysz wymaga tego, żebyś to skomentowała.
- Nie wszystko, co ktoś zrobi czy zapomni zrobić, zasługuje na to, żebyś ty się tym zdenerwowała.
- Nie każda sytuacja, kiedy ktoś zrani twoje uczucia lub cię zezłości swoim zachowaniem jest na tyle poważna, żeby zareagować na nią emocjami.
Zanim zareagujesz zadaj sobie pytanie: czy to wydarzenie będzie miało dla Ciebie znaczenie dzisiaj wieczorem, jutro, w przyszłym tygodniu, za kilka miesięcy czy za rok. W zależności od ustalonego według siebie limitu czasowego (dla mnie to 2-3 miesiące;) ) warto starać się okiełznać swoje emocje i cieszyć się spokojem.
Oczywiście, wiem z własnego doświadczenia, że łatwiej powiedzieć niż zrobić… Nadal zdarzają mi się sytuacje, kiedy emocje biorą górę i szybciej mówię niż myślę (ktoś ma podobnie?). Ale widzę też u siebie postępy i każdy mały sukces, kiedy nie denerwuję się błahostkami albo tym, co ode mnie nie zależy motywuje mnie do dalszej pracy nad sobą. Bo wierzę, że warto!
Życzę Wam dobrego i spokojnego tygodnia kochani!
Mariola 🙂
P.S. Więcej wpisów z serii “Życie z letalną chorobą dziecka” znajdziecie tutaj .
• Jeśli ten artykuł Ci się spodobał lub pomógł, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
• Uważasz, że ten artykuł jest ważny? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam!