Znacie jackfruita? Jest to młody owoc chlebowca (drzewa bochenkowego) o konsystencji mięsa drobiowego a neutralnym smaku. Wiem, że brzmi to trochę dziwnie 🙂 Jest doskonałym zamiennikiem mięsa, gdyż ma stosunkowo dużo białka, ale w porównaniu do mięsa zwierzęcego, nie zawiera tłuszczy nasyconych i cholesterolu oraz ma niską zawartość sodu. Kupuję go w puszce w sklepie z żywnością azjatycką. A sałatka z jackfruita smakuje dosłownie wszystkim 🙂 Polecam!
Fanom sałatek polecam również sałatkę grzybową, sałatkę z brokuła i wędzonego tofu, sałatkę porową z ananasem, sałatkę z kaszy bulgur.
Składniki:
- 1 puszka owocu chlebowca (jackfruit) w syropie (565 g)
- 2 łodygi selera naciowego
- 1 mała cebula
- kilka oliwek
- 2-3 łyżki jogurtu naturalnego
- 2-3 łyżeczki musztardy francuskiej (z całymi nasionami)
- sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Odcedzamy chlebowca i drobno kroimy. Obraną cebulę siekamy w kostkę, podobnie jak seler naciowy. Oliwki kroimy w plasterki.
Do większego naczynia dodajemy cebulę, seler naciowy, oliwki, musztardę , polewamy jogurtem i dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Smacznego!
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
Mam ochotę spróbować tego owocka. 🙂
Śmiało 🙂