Zawsze bardzo lubiłam ryby i były one tym zwierzęcym produktem, który odstawiłam na końcu. Tęskno mi było za nimi i zaczęłam szukać przepisu na coś podobnego w smaku. I byłam mile zaskoczona, kiedy przetestowałam przepis Jadłonomii i nie mogłam uwierzyć jak “rybowo” smakuje 🙂
Seleryba jest stałą pozycja w naszym menu, która świetnie sprawdza się na obiad czy lunch – uwielbiamy ją z ziemniakami i surówką z kapusty. Ważną dla mnie zaletą tej potrawy jest to, że dobrze się przechowuje w lodówce: przed świętami czy rodzinnym spotkaniem smażę jej dość duże ilości, wkładam do szczelnego pojemnika i później odgrzewam na patelni, a one nie tracą nic ze swego smaku. Gorąco polecam! 🙂
Składniki:
- plastry selera ugotowany w wegańskim rosole
- 5 arkuszy wodorostów nori
- mleko roślinne
- mąka ryżowa (lub pszenna)
- sól
- pieprz czarny mielony
- olej do smażenia
Wykonanie:
Do jednego naczynia nalewamy mleka, a w drugim naczyniu mieszamy mąkę z solą i pieprzem.
Arkusze nori tniemy na paski – w zależności od rozmiarów selera jeden arkusz tnę na 3 lub 4 paski.
Selera pokrojonego w grube plastry i ugotowanego w moim wegańskim rosołku, dobrze ostudzonego najpierw moczymu w mleku, potem owijamy w plasterek arkusza nori, następnie znowu moczymy w mleku i obtaczamy w mące.
Smażymy na dobrze rozgrzanym oleju z obu stron aż do zarumienienia.
Podajemy z ziemniakami i ulubioną surówką np. sałatką z kapusty buraczkami , sałatką z cukinii , kimchi, kapustą kiszoną albo pieczywem.
Fanom rybnego smaku w wydaniu wegańskim polecam również taką zupę z fasoli mung, takie kotleciki z fasoli i ziemniaka.
Smacznego!
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3