Pewnie zdarza się Wam mieć wielką ochotę na coś słodkiego, czekoladowego i nie mieć nic pod ręką? U nas ten problem jest rozwiązany, bo w takiej sytuacji przyrządzam ten oto deser czekoladowy z samych zdrowych i naturalnych składników. Bardzo też się przydaje w razie wizyty niezapowiedzianych gości 😀 Polecam!
Wszystkie składniki potrzebne do jego wykonania mam zwykle w domu i potrzebuję niespełna pięciu minut, żeby go przygotować. W zależności czy używamy świeżych czy mrożonych owoców, można spożywać od razu albo trzeba poczekać aż owoce się rozmrożą. W sytuacji, gdy zaskoczą nas niezapowiedziani goście ten deserek także wspaniale się sprawdza, bo można go przygotować dosłownie na ich oczach, co niedawno miało u nas miejsce 🙂 W czasie, gdy napiliśmy się herbatki, owoce w deserku się rozmroziły i nastąpiła degustacja, która zebrała same pochlebne recenzje 🙂 Ten czekoladowo-owocowy deser jest bardzo mocno czekoladowy i sycący – niewielka szklanka tego smakołyku zaspokoi największego czekoladowego głoda 🙂
Składniki (na 2-3 porcje):
Deser:
- 18 daktyli bez pestek
- 2 łyżki (30 ml) niesłodzonego kakao (ja używam takiego z wiatrakiem)
- 1 łyżka (15 ml) masła orzechowego
- 1 łyżka (15 ml) syropu klonowy lub z agawy (opcjonalnie, ja nie używam)
Dodatki:
- garść mrożonych wiśni, czarnych porzeczek lub malin (lub innych świeżych owoców w sezonie)
- płatki kokosowe lub pokrojone ulubione orzechy
- jogurt naturalny (opcjonalnie, ja lubię sojowo-kokosowy)
Wykonanie:
Daktyle miksuję w blenderze przez około 1.5-2 minut aż dobrze się rozdrobnią. W przypadku, gdy daktyle są bardzo suche, zalewamy je wcześniej wrzątkiem i moczymy przez około 10 minut i dopiero wtedy miksujemy.
Do blendera dodajemy kakao, masło orzechowe (oraz opcjonalnie syrop z agawy) i miksujemy aż składniki dobrze się wymieszają.
Przekładamy do szklanek, dodajemy owoce , jogurt i gotowe! Proste, prawda? 🙂
Uwagi:
Ten deser czekoladowy świetnie smakuje z dowolnymi owocami, bo przecież do czekolady wszystko pasuje 😉
Inne pomysły na smakowity deserek to: czekoladowa włoska panna cotta, domowy deser monte bez laktozy, mleka krowiego i cukru (idealny dla alergików), czekoladowy budyń bez gotowania . Polecam również karmelizowane orzechy włoskie.
Smacznego!
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3