Pasta buraczkowa – humus buraczany bez cieciorki :)

Dziś przepis na pastę buraczkową – naszą kolejną ulubioną pastę do chleba i dip na imprezę. Ale nie tylko my ją lubimy – przepis na nią już wędruje “po rodzinie” i robi furrorę 🙂

pasta z buraków

Pasta buraczana

A pełno w tej paście zdrowych pyszności: buraki czerwone mające lecznicze właściwości w towarzystwie bogatych w białko i kwasy omega-3 orzechów włoskich z dodatkiem uodparniającego czosnku i soku z cytryny. A jak wiadomo, buraki czerwone wzmacniają układ krwionośny, mają właściwości przeciwnowotworowe i pomagają w walce z wirusami. Jednym słowem, jedzmy buraki czerwone! 🙂

Składniki:
  • 2 średnie buraczki czerwone
  • 2 łyżki oliwy do pieczenia buraków
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej w proszku
  • 2-4 ząbki czosnku
  • 1 szklanka orzechów włoskich
  • 1/2 cebuli
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • 1/2 łyżeczki papryki słodkiej w proszku
  • sok z połowy cytryny
  • 1 szklanka wody
  • sól
  • pieprz
Wykonanie:

Buraki obieramy, myjemy i kroimy w plasterki mniej więcej tej samej grubości. Przekładamy je do naczynia, polewamy oliwą i dokładnie mieszamy.

Następnie, układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową, posypujemy papryką i wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni C.

Pieczemy przez około 25-30 minut.

Następnie w blenderze mieszamy upieczone buraczki i pozostałe składniki i miksujemy stopniowo dodając wodę aż do uzyskania żądanej konsystencji. My najbardziej ją lubimy w formie gładkiej pasty.

Przechowujemy w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku do 5 dni.

Podajemy z chrupiącymi owsianymi krakersami , warzywami, nachosami lub ulubionym pieczywem np. chlebem z garnka albo chlebem gryczanym. Ta pasta z ciecierzycy idealnie nadaje się do roladek z tortilli, wypełnienia francuskiej przekąski, ogórkowej przekąski. Warto też wypróbować humus z tymi domowymi tortillami albo z bułeczkami z chrupiąca skórką. Bardzo nam też smakują kanapki z tą pastą i wegańskim bekonem, pychotka :)p

Fanom past do pieczywa polecam również humus klasyczny, humus z dynią, pastę ze słonecznika.

Smacznego!

* Przepis pochodzi od stąd.

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3

10 komentarzy do “Pasta buraczkowa – humus buraczany bez cieciorki :)”

  1. Dziś będę robić. Odradzam tylko stosowania folii aluminiowej i papieru do pieczenia. Najlepiej użyć ceramicznego naczynia żaroodpornego. Będzie najzdrowiej. Pozdrawiam

  2. W przepisie 2 razy podana jest papryka w proszku, czy raz posypujemy buraczki na blaszce, a potem drugi raz dodajemy paprykę do zblendowania na gładka masę?

    1. Oj, przykro mi 🙁 Do tej pory nikt nie zgłaszał podobnego nieoczekiwanego efektu końcowego. Coś chyba z proporcjami buraków i cebuli poszło nie tak… Może warto spróbować następnym razem dodać mniej cebuli i doprawić przyprawami według uznania do smaku. Powodzenia! Pozdrawiam – Mariola

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *