Home Deser Piernik z powidłem śliwkowym

Piernik z powidłem śliwkowym

2 komentarze

Do świąt jeszcze trochę czasu pozostało, ale ja już piekę piernika 🙂 I w żadnym wypadku nie czekamy z jego konsumpcją do świąt, o nie! Pałaszujemy go na bieżąco 🙂 Ale muszę chyba trochę przystopować, bo inaczej zużyję swoje pokaźne zapasy powideł własnej produkcji… Ten piernik z powidłem śliwkowym jest niezwykle aromatyczny, mięciutki i bardzo smaczny. Polecam! 🙂

piernik

piernik
Składniki (na formę keksówki o wymiarach 26 cm x 11 cm):
  • 2 szklanki (480 ml) mąki orkiszowej typu 750 (lub pszennej)
  • 2 łyżki (30 ml) niesłodzonego kakao
  • 1 łyżeczka (5 ml) proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki (2 ml) sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka (5 ml) przyprawy do piernika
  • 1/3 szklanki (80 ml) brązowego cukru
  • 1/4 szklanki (60 ml) oleju
  • 3/4 szklanki (180 ml) mleka roślinnego
  • 1 szklanka (240 ml) powideł śliwkowych najlepiej domowej roboty (przepis tutaj<klik>)
Wykonanie:

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni C.

Mąkę przesiewamy przez sitko, podobnie jak proszek do pieczenia, sodę, przyprawę do piernika i kakao. Dodajemy cukier i mieszamy.

Wlewamy olej, mleko roślinne i dodajemy powidła śliwkowe, całość dokładnie mieszamy.

Przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez około 30 – 35 minut albo do momentu aż patyczek wetknięty w ciasto po wyciągnięciu będzie suchy.

Polecam ciasto czekoladowe, ciasto marchewkowe, chlebek bananowybabka cynamonowa z dżemem

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku - kliknij tutaj, aby dowiedzieć się jak to zrobić. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy. Pięknie dziękuję!

2 komentarze

Ewelina 12 grudnia, 2019 - 4:43 pm

Witam.A zamiast mleka roślinnego może być zwykłe mleko?:)

Reply
Lamarida 12 grudnia, 2019 - 10:07 pm

Nigdy nie robiłam, ale można spróbować 🙂

Reply

Zostaw komentarz

* Dodając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych w celu publikacji komentarza zgodnie z Polityką prywatności

Lamarida to blog o wegańskim gotowaniu  i o codziennym życiu rodziny z nieuleczalnie chorym dzieckiem

Moje tłumaczenie wartościowej książeczki o wadach genetycznych już w księgarniach!!!

© All Right Reserved.

 
 

 

 

Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.