Kaszy jaglanej, pełnej niezliczonych właściwości zdrowotnych, używam nie tylko do przyrządzenia ciasta, ale też i pysznego śniadania 🙂 Czekoladowa jaglanka, bo o niej mowa, bije rekordy popularności 🙂 I do jej zjedzenia nikogo nie trzeba namawiać. Polecam!


Składniki:
- 1/2 szklanka (120 ml) suchej kaszy jaglanej
 - 1/2 szklanki (120 ml) mleka roślinnego (ja lubię sojowe albo kokosowe)
 - 1 szklanka (240 ml) wody
 - 1 łyżeczka (5 ml) kakao
 - 2 łyżki (30 ml) syropu z agawy lub innego słodzika (można więcej według uznania)
 - garść łuskanych ziaren słonecznika
 - 1/2 banana (do dodatkowego dosłodzenia 🙂 )
 - inne ulubione owoce do przybrania
 
Wykonanie:
Suchą kaszę jaglaną przelewamy wrzątkiem, a następnie kilkakrotnie przepłukujemy pod bieżącą wodą.
Wsypujemy do garnka, zalewamy wodą i mlekiem i zagotowujemy. Dodajemy kakao, dokładnie mieszamy (najefektywniej trzepaczką 😉 ) i gotujemy na wolnym ogniu aż kasza będzie miękka, co jakiś czas mieszając.
Dodajemy słodzidło, mieszamy i przekładamy na miseczkę.
Dodajemy ulubione dodatki: banana pokrojonego na plasterki, umyte brzoskwinie dowolnie pokrojone 😉 , ziarna słonecznika, orzechy – co kto lubi.
Zasiadamy do stołu i delektujemy się pyszną czekoladową jaglanką z jej owocowym smakiem 🙂
Amatorom zdrowych śniadań polecam również nocną owsiankę bez gotowania, owsiankę z kurkumą albo pudding z nasion chia z matchą.
Smacznego!
•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku - kliknij tutaj, aby dowiedzieć się jak to zrobić. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy. Pięknie dziękuję!
					
                    
			        
												
															
2 komentarze
Wygląda fajnie! Też robię podobną jaglankę. Bez nasion słonecznika, ale za to z nasionami chia, płatkami migdałów.
Dzięki! Kombinacji jest wiele i każdy może zrobić po swojemu 🙂