Koreański naleśnik z kimchi, tzw. Kimchijeon

Uwielbiam proste i szybkie dania. Do takich szybkich potraw należy Kimchijeon – koreański naleśnik z kimchi, czyli kapustą pekińską kiszoną po koreańsku. Pysznie chrupiący na zewnątrz u miękki w środku. Idealny na śniadanie, jak i kolację. Polecam! 🙂

koreański naleśnik z kimchi
Koreański naleśnik z kimchi

koreański naleśnik z kimchi

koreański naleśnik z kimchi

Składniki (na jeden większy naleśnik):
Wykonanie:

Koreańska kiszona kapusta pekińska Kimchi kroimy na niewielkie kawałki i odmierzamy 240 ml.

Wrzucamy do większej miski, dosypujemy przesianą mąkę, dodajemy pokrojoną zieloną cebulkę lub szczypiorek, dolewamy kwas z kimchi i wodę i całość mieszamy.

naleśnik

Na patelni (ja używam nieprzywierającej) rozgrzewamy kilka łyżek oleju. Wykładamy ciasto i smażymy na średnim ogniu aż spód będzie ładnie zarumieniony i chrupiący. Wówczas przewracamy naleśnik na drugą stronę, dolewamy oleju na brzegi, jeśli dotychczasowy się wchłonął, podnosimy naleśnik łopatką, żeby olej dostał się pod niego i smażymy drugą stronę aż się ładnie zarumieni.

Podajemy na ciepło lub na zimno pokrojony, a właściwie to podzielony łopatką na kawałki jak pizza (nie potrzeba noża, bo naleśnik jest miękki).

Fanom kuchni koreańskiej polecam również koreańskie kopytka ryżowe na słodko,  kluski ryżowe na ostro tzw. tteokbokkibulgogi z tofu i brokułów, koreańskie bulgogi z boczniakówkoreańskie sushi kimbap z  grzybami portobello, koreańskie naleśniki pajeon , koreańska sałatka z glonów nori, słodko-pikantne chrupiące tofu po koreańsku, zupa ogórkowa na zimno, koreańska pikantna zupa z makaronem, koreański gulasz z cukinią i tofu (nie pikantny dla odmiany 🙂 ), koreański pączek wytrawny, mizerię po koreańsku, wegańskie kimchi, kimchi bokumbap.

Fanom kiszonek polecam również warzywa kiszone po ormiańsku, kiszone buraki, zupę z kiszonych buraków   . Polecam również kimchi z białej kapusty.

Warto też wypróbować ogórki konserwowe po koreańskukoreański dip do tofu i warzyw, koreański pikantny sos Ssamjang do BBQ.

Smacznego!

•   Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej! 
•   Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
•   Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
•   Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
•   Dziękuję i pozdrawiam! :)

PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *