Baba ghanoush to popularne danie kuchni arabskiej. Podstawowymi składnikami są miąższ z bakłażana i pasta sezamowa tahini smakowicie doprawione. Idealna pasta do pieczywa albo pyszny dip do warzyw czy chipsów na imprezę. Polecam 🙂
Fanom bakłażanów polecam również bakłażany nadziewane kaszą jaglaną albo cykorię z bakłażanem na ostro. Warto wypróbować też sos serowy z ziemniaka, wegańską wersję sosu tzatziki, pikantny koreański dip BBQ.
Składniki:
- 2 bakłażany średniej wielkości
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka pasty sezamowej tahini
- 1 łyżka oleju
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu mielonego
- świeżo wyciśnięty sok z połowy cytryny
- szczypta mielonej papryki chilli (lub do smaku)
- sól i pieprz czarny mielony do smaku
Wykonanie:
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni C.
Umyte i osuszone bakłażany nakłuwamy nożem, żeby ciepło łatwiej dotarło do wnętrza.
Kładziemy je w nagrzanym piekarniku na kratce, a poniżej umieszczamy blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia lub matą silikonową, aby na nią skapywał sok z bakłażanów.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni C przez około 30-40 minut aż będą mocno pomarszczone – znak, że wnętrze dobrze się upiekło.
Po upieczeniu bakłażany studzimy, usuwamy skórkę, a środek przekładamy do miski i rozdrabniamy widelcem. Jeśli wolicie mieć idealnie gładką masę (i lubicie zmywać 😉 ), to można zmiksować w blenderze.
Dodajemy obrany i starty na tarce czosnek, tahini, olej i sok z cytryny. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku, podobnie jak mieloną papryką chilli. I baba ghanoush gotowa 🙂
Podajemy z ulubionym pieczywem, chrupiącymi warzywami lub chipsami typu tortilla albo z domowymi.
Praktyczna rada:
Na szybko można zrobić takie samemu domu krojąc tortille do wrapów na kawałki (nasze ulubione są trójkąty 🙂 ) i “smażymy” bez oleju na rozgrzanej patelni aż będą pięknie rumiane i chrupiące.
Smacznego!
• Spodobał Ci się ten przepis? To podaj go dalej!
• Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się swoją opinią w formie komentarza :)
• Obserwuj mnie na Facebooku LamaridaBlog
• Śledź mnie na Instagramie lamaridapl
• Dziękuję i pozdrawiam! :)
PS Jeśli ten przepis Ci się spodobał, to zachęcam do wsparcia leczenia i rehabilitacji mojej nieuleczalnie córeczki Emmusi poprzez wpłatę darowizny na jej subkonto w fundacji https://dzieciom.pl/podopieczni/27709 lub przekazanie jej 1,5% podatku. Będę bardzo wdzięczna. Każda złotówka się liczy! Dziękuję <3
Takiego danie jeszcze nigdy nie próbowałem. Jestem bardzo ciekaw smaku!